Puszka po kawie! DIY

Na dziś krótki DIY.

Jak wykorzystać puszkę lub słoik po kawie? Z pewnością nie jako zawartość śmietnika! Ja jestem zbieraczem i nie mam serca wyrzucać tak praktycznych rzeczy jak puszka z zamknięciem.

Od razu zobaczyłam jak mogłaby wyglądać... Pierwszy pomysł jaki przyszedł mi do głowy to pomalowanie jej na kolor intensywnie różowy. Przy czarnym zamknięciu wyglądałoby to cudnie. Szczególnie na półce w pokoju moich zaróżowionych córek. Ale coś mi jeszcze nie do końca pasowało i szukałam inspiracji. I tak chodząc po jasnej kuchni stwierdziłam, że MAM TO! Biała puszka z czarną koronką. Prosta i nowoczesna. Ba, charakterna! :)

Zaciekawieni? Moje Złote Rączki - zabieramy się do pracy!

Na początek oczywiście potrzebna nam puszka. :) Do tego dodamy trochę farby, kleju i kawałek koronki.

Ja wybrałam biały lakier w spray'u. Łatwe w obsłudze i robi się przy tym mało bałaganu. Chociaż... właściwie to pojęcie względne - płytki na moim balkonie już dawno zmieniły kolor z szarego na biały. Ale ciii... jest zima i nikt jeszcze tego nie zauważył.

Jeśli jesteście tak roztargnieni jak ja i nie chcecie nieumyślnie zmieniać kolorów Waszego wnętrza, spokojnie możecie użyć białego lakieru w puszce. Albo np. zwykłej białej farby do ścian, a na koniec spryskać ją bezbarwnym lakierem.

Ilość warstw jest zależna od efektu jaki chcecie uzyskać. Powiem szczerze, że nie pamiętam ile warstw nałożyłam, ale wydaje mi się, że około pięciu. Żeby uniknąć brzydkich plam farby w środku puszki, przed malowaniem, nałożyłam do niej ręczników papierowych. Takim sposobem pomalowałam ręczniki, a nie wnętrze puszki.

Po wyschnięciu farby (informacje o czasie schnięcia znajdziecie na puszce farby), odmierzamy długość koronki jaką będziemy potrzebowali i przyklejamy ją ciepłym klejem. Końcówki możemy lekko podwinąć, żeby żadne nitki nam się nie strzępiły. Kleju użyłam tylko przy łączeniu koronki, nie kleiłam całej puszki dookoła z obawy, że będzie go spod niej widać.

I... 
Voilà!

Urocze, prawda?

Co powiecie na wykorzystanie puszki po konserwie?